Dopiero Styczeń a Jacek Mleczko wziął udział w już w drugim spotkaniu Amerykańskiej Izby Handlowej. Tym razem w jakże szacownej Politechnice Krakowskiej im Tadeusza Kościuszki. Głównym tematem spotkania były Podatki oraz to jakich zmian można spodziewać się w 2024 roku.
Przebieg spotkania przedstawia Jacek Mleczko:
Nikogo nie zdziwił fakt, że Polska nie zdążyła wdrożyć dyrektyw UE oraz postanowień OECD w sprawie tzw. Globalnego Podatku Minimalnego. Dzięki ekspertom KPMG takim jak m.in. Łukasz Piwowarczyk, Wiktor Podsiadło, czy Mirosław Michna (o „radiowym głosie”) dowiedzieliśmy się o nowym podatku jak również o ciągle obowiązujących ulgach podatkowych, które co do zasady mają promować innowacyjność, robotyzację i cyfryzację polskiej gospodarki. Łukasz w prosty i zrozumiały (nawet dla mnie) sposób wyjaśnił jak ma działać globalny podatek minimalny, a pierwsze wnioski, które mi się nasuwają po jego prelekcji są takie: Podatek ten, a w szczególności II Filar (dotyczyć będzie dużych firm, które maja globalne obroty pow. 750 mln. Euro), ma także szanse poprawić konkurencyjność mniejszych firm i zredukować atrakcyjność “rajów podatkowych”, dzięki czemu podatki, będą płacone w EU lub krajach OECD. Ponieważ minimalna wysokość podatku wynosi 15%, firmy nie będą miały korzyści z “przerzucania” zysków do krajów gdzie opodatkowanie jest niższe. Smutny wniosek jest taki, że Polska ponownie jest opóźniona we wdrażaniu kolejnego rozwiązania – co pozwala zasilać budżety innych krajów.
Łukasz omówił w dużym skrócie mechanizmy naliczania tego podatku, które uwzględniają obliczenia podstawy do opodatkowania, różnego rodzaju zwolnienia oraz klasyfikacji niektórych kosztów. Ciekawą informacją było to, że w niektórych przypadkach uzyskania strat, podatek i tak będzie musiał być obliczony.
Ogólny wniosek jest taki, że duże firmy będą obarczone dodatkowymi obowiązkami rozliczania podatków, których będzie trudniej unikać. Sądząc po pytaniach i komentarzach uczestników, nie sam podatek, a dodatkowe obowiązki rachunkowe oraz niepewność co do szczegółów regulacji, które zostaną przyjęte (prawdopodobnie w tym roku) jest najbardziej frustrująca – i trudno się temu dziwić.
Zapewne Jacek Kasz z Politechniki miał duży wpływ na lokalizację spotkania, a my mieliśmy okazję poznać różnice czasowe dotyczące uzyskiwania patentów w różnych krajach. Niestety jeśli chodzi o szybkość patentowania to Polsce daleko do ścisłej czołówki.
Na koniec spotkania usłyszeliśmy od Marty Pawlak, która w Amcham Polska skupia się na aspektach ustawodawczych, prawnych i publicznych, o tym jak bardzo na plus zmieniają się relacje i kontakty Amcham z przedstawicielami Rządu Polskiego. Chwaliła otwartość nowej “władzy” na konstruktywny dialog i większą transparentność. Amcham reprezentuje firmy, które w Polsce stworzyły ponad 300 tys. nowych miejsc pracy, Wystąpienie Marty wniosło dodatkowy powiew nadzieji i pozytywnych prognoz dla gospodarki .
Spotkanie było bardzo merytoryczne, edukacyjne i odbyło się w jak zwykle miłej atmosferze oraz przy dobrej kawie.
Add a Comment